2021-03-24
Czy podczas obecnej pandemii, atrybut wojny: ciemność w miastach itd. – nastąpi, ale dostarczona nie przez sposoby wojenne, tylko jakieś inne?
Pandemia covid-19 zaczęła się podczas koniunkcji Saturna i Plutona, więc przy konfiguracji planet, która typowo przynosi wojny. (Przykłady: I wojna światowa 1914, początek zimnej wojny i cyklu wojen Izraela z sąsiadami podczas koniunkcji w latach 1946-47-48, atak na WTC 2001 podczas opozycji tych planet, II wojna światowa podczas ich kwadratury.) Pandemia covid ma pewne cechy wojny, „wygląda jak wojna” pod przynajmniej dwiema cechami: umierają ludzie (lub tracą zdrowie i sprawność) oraz państwa wydają arbitralne zarządzenia, przechodzą na „ręczne sterowanie”. Pandemia covid ma więc tę właściwość, że zjawiska charakterystyczne dla wojny są dostarczane przy pomocy środków innych niż wojna.
Analogią jest katastrofa smoleńska w 2010 r., która też miała cechy (pozory) wojny, mianowicie w jednym nagłym epizodzie zginęła rządząca elita Polski z prezydentem na czele. Na tzw. zdrowy rozum coś takiego mogło zdarzyć się tylko podczas wojny i to ostrej. Ale nie: tam typowo wojenne skutki zostały dostarczone przez nie-wojenne przyczyny: zaniedbania, bałagan (tak po polskiej stronie jak i rosyjskiej), a w tle rywalizację między skłóconymi ośrodkami władzy.
Wracając do teraz. Wojny prócz masowej śmierci i szkód na zdrowiu i prócz stanów wojenno-nadzwyczajnych zawieszających prawo i zastępujących je arbitralną administracją, przynosiły ciemność. Podczas II wojny św. wszystkie walczące strony i okupowane przez nie terytoria starannie zaciemniały okna i wyłączały uliczne i inne oświetlenia. Ciemność miała chronić przed nocnymi nalotami. Teraz to jest technicznie mniej aktualne, ponieważ noktowizory i termolokacja obywają się bez światła z zakresu widzialnego. Ale zawsze w oświetlony budynek, miasto, drogę, most, lotnisko nieprzyjacielowi łatwiej trafić. Pytanie brzmi: czy podczas pandemii covid wróci ciemność?
W pierwszej chwili wygląda to na absurd – ale sprawy, o których tu mówimy, nie rządzą się naszą ludzką życzeniową logiką. Mają własne sposoby. Czy atrybut wojny: ciemność w miastach, na ulicach, w przemyśle – nastąpi, ale dostarczona nie przez sposoby wojenne, tylko jakieś inne?
Jakie? – Na przykład przez rozległe
blackouty (awaryjne wyłączenia lub „padnięcia”) sieci
energetycznej w różnych krajach? Przez rozchwianie dostaw energii
przez jej chwilowy nadmiar (nadprodukcję) z wiatraków i paneli?
Przez awarie przestarzałego sprzętu?
Zakład?
Komentarze:
2021-03-24 Piotr Paprocki: Już się wydarzyło
https://washingtonmonthly.com/2021/02/20/texas-blackout-of-2021-was-primarily-a-human-failure/
2021-03-24 Halina Baran: Czy będzie ciemno?
W piątek 19.03 zaliczyliśmy ciemny wieczór w części Gliwic i sąsiadującego z Gliwicami Knurowa - taka duża obszarowo awaria?
2021-03-24 Wojciech Jóźwiak: 2019 czerwiec w Argentynie
2021-03-25 Wojciech Jóźwiak: Ciemno nie, ale Kanał Sueski zablokowany
Tymczasem przedwczoraj wydarzyło się co bardzo-wojennego: Kanał Sueski został zablokowany. Nie "wojennie" przez bombę lub minę, tylko przez stanięcie statku w poprzek. Zobacz kosmogram w AstroAkademii: Zablokowanie Kanału Sueskiego przez statek w poprzek
2021-04-03 : Pustelnik?
Dzień dobry :) Serdecznie dziękuję Panie Wojciechu za kolejny ważny temat i ciekawy artykuł Czy będzie ciemno? Niepokoje i pytania o to, co może stać się kolejnym naszym doświadczeniem, zachęciły aby spojrzeć w Archetypy. W odpowiedzi na pytanie, co może być tym niespodziewanym, pojawił się archetyp Pustelnika. Zazwyczaj dociekamy głębi w szukaniu drogi do własnego środka i wewnętrznego światła, natomiast gdyby poprzestać na najprostszej interpretacji, to wskazuje ona na izolację, samotność, odcięcie od świata, w tym od światła tego świata. Więc może przygotowanie się na to, o czym Pan wspomina, jest po prostu rozsądne? Właśnie kupiłam lampę naftową idąc za wskazaniem Pustelnika. Pozdrawiam świątecznie Violetta Karys.